9.09.2010

Sałatka-pożegnanie lata.

Tak więc sezon letni uważam za zamknięty,teraz przyjdzie nam się cieszyć kolorowymi jesiennymi krajobrazami i spadającymi listkami. 
Lubię jesień.
Wczoraj w ramach zamknięcia sezonu letniego, w kuchni powstała lekka owocowa sałatka z dodatkiem kurczaka,która wymyśliłam w momencie z tego z akurat miałam w kuchennej spiżarni.
Photobucket

Sałatka "Pożegnanie lata":
-mix sałat (ja kupuję w markecie gotowe w torebce)
-2 gruszki
-2 jabłka
-6 śliwek węgierek 
-1 podwójna pierś z kurczaka
-4 łyżki miodu
-sok z połowy cytryny
-oliwa do podsmażenia kurczaka
-sól,pieprz
-zioła prowansalskie,można dodać świeże.Photobucket

Najpierw podsmażyłam na oliwie pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka,przyprawiłam już na patelni solą i pieprzem.Kiedy pierś już się zarumieniła dodałam jedna łyżkę miodu.Do miski wysypałam sałatę,dodałam pokrojoną gruszkę,śliwki,jabłka.Posypałam to wszystko ziołami,polałam sokiem ze świeżo wyciśniętej cytryny,z resztą miodu.Na koniec wymieszać i cieszyć się smakiem. (sałatka równie dobrze komponuje się z orzeszkami ziemnymi z puszki..)
Smacznego.
Photobucket
Bo kiedy za oknem szaro,buro i ponuro trzeba się cieszyć tym co pozostawiło nam po sobie lato.Przepyszne dojrzałe owoce,które jeszcze nie tak dawno dojrzewały skąpane w letnim słońcu.


6.09.2010

Przywitanie.Tarta jeżynowo -gruszkowa.Zapach lasu na niepogodę.

Na samym początku witam się serdecznie.
Zainspirowana wieloma cudownymi blogami kulinarnymi,postanowiłam mieć i swój,gdyż zdarzam mi się czasami, w przerwie kiedy to odkładam inne ważne lub mniej ważne rzeczy na potem,a zabieram się za przyrządzenie czegoś pysznego .
Smak jest dla mnie ważny,ale artystyczna strona pokazania przysmaków jest równie satysfakcjonująca jak samo delektowanie się smakiem.
Moją pierwszą i podstawowa pasją na co dzień jest fotografia,fotografuje dzieci,śluby i otaczający mnie świat.Teraz przyszła na kulinaria.
Tak w miedzy czasie...bez pośpiechu..w przerwie...na coś pysznego.
Photobucket
Wczorajsza poranna wyprawa do lasu,zaowocowała zbiorami uroczych jeżyn.Spoglądały na mnie z krzaczka ,więc je wzięłam, przygarnęłam gdyż od razu zaświtała mi w głowie tarta z jeżynami z przepisu White Plate --->http://whiteplate.blogspot.com/ -którą uwielbiam.
Photobucket
Photobucket
Uwielbiam zapach lasu,wsłuchiwanie się w otaczającą ciszę i przemierzanie ścieżek którymi nikt może jeszcze nie szedł.Zawsze wtedy odpoczywam,nabieram energii do dalszych działań.
Własnie z taką leśna energią powstała owa tarta która troszkę zmodyfikowałam poprzez dodanie gruszek.Taki oto jesienny mix powstał.Bardzo smaczny zresztą.
Tarta jest krucha,kwaśne jeżyny cudownie komponują się z kremem budyniowym.
Photobucket
Oto proszę przepis:
Tarta jeżynowo-gruszkowa
/przepis Silvena Rowe/
Spód:
225 g mąki
50 g cukru pudru
115 g masła
1/4 łyżeczki naturalnej esencji migdałowej (ja użyłam olejku śmietankowego)

Składniki na spód połączyć - zagnieść ręcznie lub przy użyciu miksera. Dodać 1-2 łyżki zimnej wody.
Ciastem wyłożyć spód i brzegi tortownicy o średnicy 26-28 cm. Wstawić do lodówki na godzinę.
Piekarnik nagrzać do 180 st C, wstawić ciasto i podpiekać 15 minut.
W tym czasie zrobić krem:

2 żółtka
1 jajko
70 g miękkiego brązowego cukru
50 g białego cukru
cukier waniliowy lub łyżeczka esencji waniliowej
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
250 ml maślanki
50 ml śmietanki 36%
500 g jeżyn (lub innych owoców jagodowych)
Zmiksować żółtka, jajko, cukier, wanilię i mąkę. Następnie dodać maślankę i śmietanę i zmiksować z masą.
Na podpieczony spód wsypać umyte i osuszone owoce, wlać masę i wstawić do piekarnika zmniejszając temp. do160 st C.
Piec ok. 40 minut,ja piekłam nieco dłużej.
Photobucket
Polecam na niepogodę którą mamy za oknem .Aromat tarty zmieszany ze świeżym jeszcze zapachem lasu przeniesie nas choć na chwilę na leśne ścieżki.
Photobucket
Photobucket